Martyna Rokita ujawni sekrety Zenona Martyniuka!
Już 5 lipca w księgarniach pojawi się książka Martyny Rokity, pt. „Życie to są chwile”. To opowieść biograficzna o życiu i twórczości Zenona Martyniuka z historią disco polo w tle. Tylko u nas dowiecie się jak doszło do współpracy znanej w show-biznesie dziennikarki i króla muzyki disco polo oraz jakich doniesień z życia muzyka można się spodziewać po tej lekturze.
Martyna Rokita, poetka i pisarka, dziennikarka od wielu lat związana z polskim show-biznesem i branżą disco polo, redaktor prowadząca portalu www.beautyfashionhealt.pl, właścicielka agencji Marimar Studio, pod koniec ubiegłego roku została zaproszona do udziału w projekcie książkowym dotyczącym króla muzyki disco polo. – Jakiś czas temu zwrócił się do mnie Marek Kwiecień, który od kilku lat zajmuje się PR-em i stroną internetową zespołu Akcent, z propozycją napisania książki o Zenku Martyniuku. Mając spore doświadczenie, zarówno na gruncie literackim, jak i wiedzę z zakresu disco polo, postanowiłam podjąć się tego wyzwania – mówi nasza redakcyjna koleżanka.
Prace nad książką ruszyły pełną parą na początku marca bieżącego roku. Nad wszystkim czuwał Marek Kwiecień. – Na pierwszy wywiad z Zenkiem, Marek umówił mnie 8 marca w jednej z warszawskich kawiarni, później odwiedziłam Zenka w jego domu pod Białymstokiem, poznałam żonę oraz syna. Oni także zostali wnikliwie przepytani. Podobnie jak przyjaciele i współpracownicy artysty. Towarzyszyłam Zenkowi za kulisami wielu koncertów, niejednokrotnie zadając trudne i osobiste pytania – wspomina Martyna Rokita.
Autorka książki o Zenonie Martyniuku jest bardzo zadowolona ze współpracy z gwiazdorem. – Zenek okazał się wymarzonym rozmówcą. Od razu złapaliśmy wspólny język. Jasno określiliśmy zasady współpracy. Wszelkie sprawy wyjaśnialiśmy na bieżąco, dzięki czemu uniknęliśmy gigantycznych poprawek, czy wyrzucania rozdziałów. Praca z Zenkiem była czystą przyjemnością – opowiada Martyna, której udało się namówić Zenona Martyniuka i jego żonę Danutę na bardzo szczere zwierzenia. Z książki „Życie to są chwile” dowiemy się, że Zenek złamał niejedno damskie serce. – Zenek potrafił umawiać się na podwójne randki. Jest też historia dziewczyny, która chciała popełnić przez niego samobójstwo – zdradza Martyna. – To podróż literacka, zaczynająca się od narodzin Zenka, biegnąca przez jego młodość, życie rodzinne i estradowe, która kończy się na tegorocznym występie w Sopocie. Wszystkie z opisanych zdarzeń są prawdziwe. Będzie trochę o rodzinie, o upodobaniach, o tym jak Zenek uratował życie przyjaciela – ujawnia autorka.
Chociaż bohaterem książki jest Zenek, to tak naprawdę Martyna wprowadza czytelników w historie z jego życia, od czasu do czasu zaznaczając swoją obecność i wykazując się wiedzą na temat muzyki disco polo, od której można powiedzieć stała się ekspertem, przeprowadzając, głównie dla „Super Expressu” setki wywiadów z wykonawcami tego nurtu. – To książka przywracająca wiarę w miłość i wartość rodziny oraz o tym jak dzięki ciężkiej pracy spełniają się ludzkie marzenia, a także potwierdzająca słynne przysłowie, że „ten się śmieje, kto się śmieje ostatni”. Nigdy nie wiadomo, co przyniesie nam życie i kto w pewnej chwili je odmieni, dlatego nie wolno śmiać się z cudzych upodobań, czy wyglądu. Mam tu na myśli wątek mojego przezwiska, którego wstydziłam się przez lata, bo koledzy używali go w taki sposób, bym poczuła się gorsza. Na szczęście tamte sytuacje, o których można przeczytać we Wstępie, nie złamały mnie, a wręcz przeciwnie, skierowały moje postępowanie na tory, po których mknie dziś pociąg do lepszego życia – tłumaczy Martyna Rokita.
Ponieważ wokół książki powstało już wiele nieścisłości, chcemy podkreślić, że to opowieść biograficzna o życiu Zenona Martyniuka, którą od deski do deski napisała Martyna Rokita na podstawie rozmów z muzykiem, jego rodziną i przyjaciółmi, a NIE autobiografia, jak błędnie jest nazywana ta pozycja przez niekompetentne osoby pracujące w mediach. Ponadto warto zwrócić uwagę, że na zaangażowanie Marka, który spędził mnóstwo godzin dobierając najlepsze, niepublikowane dotąd zdjęcia, obrazujące życie króla disco polo.
fot. Paweł Wodzyński
