Milka ma już 115 lat!

Każdy z nas kojarzy najdelikatniejszy smak alpejskiego mleka, charakterystyczne fioletowe opakowanie i krowę Lilę. Czekolada Milka sprawia, że rozpływamy się już od 115 lat. W tym roku marka zachęca nie tylko do odkrycia klasycznej tabliczki na nowo, ale również do ponownego odkrycia jej delikatności: w alpejskim smaku, konsystencji i przede wszystkim w nas samych. A wszystko to w ramach nowej kampanii „Delikatność w sercu”!

Ponad stuletnia historia

Niejeden miłośnik Milki głowił się nad jej delikatną i apetyczną nazwą. Słowo Milka wzięło się z kombinacji słów Milch i Kakao, które w języku niemieckim oznaczają nic innego jak mleko i kakao, czyli wszystko co stanowi o wyjątkowym smaku najdelikatniejszej czekolady Milka. Twórcą pierwszej alpejskiej tabliczki był słynny szwajcarski cukiernik Philippe Suchard. To właśnie jego firma w latach dziewięćdziesiątych XIX wieku wyprodukowała pierwszą tabliczkę czekolady o wyjątkowo delikatnej konsystencji. Sekretem produkcji było mleko – do tego czasu nie korzystano z tego składnika, co sprawiało, że dostępne na rynku wyroby czekoladowe były cierpkie w smaku. Tak oto pośród alpejskich wzgórz narodziła się delikatna czekolada, która stała się również symbolem najdelikatniejszych wartości, obecnych do dziś w kampaniach marki.

Pierwsza tabliczka czekolady zawinięta w słynne opakowanie w fioletowym kolorze została wyprodukowana w 1901 roku w Lörrach w Niemczech. W Polsce czekolada Milka dostępna jest od 1993 roku. Początkowo była to klasyczna tabliczka z alpejskiego mleka, ale systematycznie pojawiały się nowe produkty – zaskakujące warianty tabliczek, praliny, a także ciastka.

Fioletowa krowa Lila

 Symbolem marki jest znana na całym świecie krowa Lila – fioletowa łaciata krowa rasy simentalskiej, najczęściej przedstawiana na tle Alp. Za pomysłodawcę  projektu logo uważa się  Philippe’a  Sucharda, który umieścił wizerunek krowy na etykiecie już w 1922 roku. Początkowo jednak krowa miała „zwyczajne” czarno-białe umaszczenie.

Milka to czekolada z ponad stuletnią historią – mówi Urszula Czerniawska, brand manager Milka, Mondelez Polska sp z o.o. – Przez ten czas tabliczka i krowa Lila zawojowały prawie cały świat. To, co wyjątkowe w Milce, to smak – z pewnością każdy z nas potrafi zanucić klasyczną melodyjkę <<Milka to alpejskiego mleka najdelikatniejszy smak>>. To właśnie alpejskie mleko, dostarczane przez certyfikowanych dostawców z Austrii jest od lat sekretem delikatności Milki. Chcemy zachęcić wszystkich, aby odkryli na nowo ten smak, a wraz z nim delikatność ukrytą w każdym z nas”.

Delikatność w sercu” – rozpłyńmy się w najdelikatniejszym smaku

Wyjątkowa delikatność konsystencji i smak Milki sprawiają, że rozpływamy się również w sercach. Najprościej można to sprawdzić wkładając kostkę do buzi i zamykając oczy J „Delikatność w sercu” to również najnowsza kampania marki. Milka inspiruje do ujawnienia delikatności kryjącej się w każdym z nas – oraz w każdym fioletowym opakowaniu czekolady Milka! Spot reklamowy kampanii można będzie obejrzeć od pierwszych dni maja. Planowane są również działania w social media, a także współpraca z influencerami.

Czy wiesz, że…?milka 2

  • Fioletowy kolor, który jest charakterystyczną wizytówką marki, stanowi obecnie chroniony znak towarowy w wielu krajach europejskich.
  • Krowa Lila z fioletowymi łatami zadebiutowała w 1973 roku – od tego czasu gra jedną z głównych ról w komunikacji marki i ma rzeszę wiernych fanów na całym świecie („cow-munity”).
  • Lila jest prawdziwą gwiazdą (nie tylko) popkultury – w 1995 roku w konkursie w Bawarii,
    w trakcie którego poproszono 40 tysięcy dzieci o narysowanie krowy, co trzecie dziecko pomalowało swoją krowę w fioletowe łaty.
  • Od początku swojej kariery krowa Lila „zagrała” w ponad 110 reklamach telewizyjnych na całym świecie.
  • Często towarzyszą jej inne zwierzęta – jak np. świstaki, które w Polsce stały się równie popularne za sprawą reklamy z początku XXI wieku. Cytat z reklamy: „A świstak siedzi i zawija je w te sreberka”na stałe wszedł do języka potocznego.