Justyna Sekunda tworzy cukiernicze dzieła sztuki – wywiad z autorką niesamowitych monoporcji
Słodkości to specjalność i wielka pasja Justyny Sekundy. Śmiało można o niej powiedzieć, że jest kulinarną artystką, która specjalizuje się w podbijających właśnie rynek cukierniczy monoporcjach. Na co dzień Justyna pracuje przy kampaniach reklamowych znanych marek w Polsce i zagranicą, przygotowując przepisy, wykonując potrawy oraz stylizując je do sesji zdjęciowych, które później można oglądać w prasie i folderach. Jej musowe torty mirror glaze oraz monoporcje zachwycają nawet tych, którzy za słodyczami nie przepadają. Nam zdradziła co nieco z tajników swojej pracy.
Twoje dzieła cukiernicze robią ogromne wrażenie. Są tak piękne, że aż szkoda je naruszyć, ale jak już się spróbuje tych ekskluzywnych deserów, chce się więcej… Skąd wzięła się u Ciebie pasja do pieczenia i tworzenia niesamowitych i niestandardowych form cukierniczych?
Z miłości! Z miłości do drugiego człowieka, do jedzenia, do dzielenia się z innymi tym co najlepsze. Mam duszę artysty, podczas tworzenia monoporcji czy torów musowych podchodzę do każdego zamówienia indywidualnie. Dzięki temu każdy mój deser jest wyjątkowy, niepowtarzalny, dopieszczony na tysiąc procent. Jestem totalną perfekcjonistką i znalazłam dziedzinę, w której mogę się realizować. Motywuje mnie to, że grono moich słodkich fanów cały czas się poszerza.
Jesteś mistrzynią w wykonywaniu tzw. monoporcji. Czy uważasz, że te miniaturowe torciki wkrótce zdominują one rynek cukierniczy i zastąpią tradycyjne ciasta i torty?
Mam taką nadzieję, choć jednocześnie świadomość, że będzie to trudne. Jest to produkt ekskluzywny, tworzony z idealnie dobranych najlepszych składników, a jego przygotowanie wymaga mnóstwa czasu. W tworzenie moich deserów wkładam całe serduszko i ogrom pracy, co procentuje wyśmienitym i niepowtarzalnym smakiem!
Wiem, że starannie dobierasz wszystkie składniki do swoich wypieków i są to produkty z półki premium. Jak wygląda proces komponowania składników? Co zawsze musisz mieć pod ręką?
Większość składników sprowadzam z zagranicy. Stawiam przede wszystkim na wysoką jakość produktu zarówno samego deseru jak i opakowania. Belgijska czekolada to podstawa, bez niej nie powstanie żaden z moich deserów. Mam jej naprawdę zaskakujące ilości.
Słyszałam, że nad jednym tortem potrafisz pracować nawet tydzień. Dlaczego tak długo?
Tworzenie monoporcji – tortu to kilkudniowy proces ze względu na sposób przygotowania. Sekretem nowoczesnego cukiernictwa jest mrożenie. Bez odpowiedniej temperatury monoporcje lub tort musowy w polewie mirror glaze nie uzyskają zamierzonego efektu, czyli idealnie błyszczącej polewy, w której możemy zobaczymy swoje odbicie niczym w lustrze lub aksamitnego w dotyku i smaku zamszu
Robisz cuda na talerzu, a czy zdarzyło się w Twojej karierze jakieś szczególne zamówienie, które okazało się większym niż zwykle wyzwaniem kulinarnym?
Hmm… chyba największym wyzwaniem dla mnie było zorganizowanie eksluzywnego grilla na jednym z dachów warszawskiego biurowca. Klient był bardzo prestiżowy i wymagający i nie ukrywam, że przygotowanie całości kosztowało mnie dużo stresu. Dodatkowo nie na wszystko mamy wpływ, np. na pogodę, co przy evencie na dachu dodatkowo wprowadzało element niewiadomej. Na szczęście wszystkie gwiazdy sprzyjały mi. Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych do wykonania.
Jesteś nie tylko kreatorką monoporcji i tortów, ale także stylistką jedzenia do sesji zdjęciowych. To wciąż mało powszechne zajęcia. Często zdarza się, że kogoś dziwi to, czym się zajmujesz?
Tak to prawda, jest to nadal nisza na rynku, aczkolwiek w świecie social media coraz więcej osób jest świadomych, że takie osoby jak ja upiększają, układają i dobierają odpowiednie produkty tak aby pokazać danie w jak najbardziej atrakcyjny sposób. Poprzez zdjęcie czy reklamę telewizyjną nie możemy poczuć pięknych zapachów potraw, dlatego stylista często jest niezbędny przy takich produkcjach, aby to choć trochę zrekompensować odbiorcy.
Wiem, że masz na swoim koncie indywidualne, ale także bardziej komercyjne współprace z różnymi miejscami w Warszawie. Gdzie można nabyć Twoje wypieki, jeśli zachce nam się, np. monoporcji z marakują i belgijską czekoladą od ręki?
W ubiegłym roku nawiązałam współpracę z jedną z ekskluzywnych warszawskich restauracji na Nowym Świecie. A zdradzając nieco rąbka tajemnicy, pracuję nad pewnym projektem, który mam nadzieję już nie długo ujrzy światło dzienne. Jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli już niedługo będzie można od ręki skosztować moich monoporcji w kolejnym punkcie ma mapie Warszawy.
Zyskałaś też bardzo dobrą opinię wśród osób z show-biznesu. Które z polskich gwiazd miały okazje skosztować Twoich pyszności?
To prawda, moimi monoporacjami i musowymi tortami zachwycały się takie osoby jak Dawid Woliński, Joanna Przetakiewicz, Klaudia Halejcio, Paticia Kazadi, Maja Hyży czy stylista gwiazd Bartek Janusz. Myślę, że jeszcze kilka sławnych nazwisk znalazłoby się (uśmiech). Przyznam, że pochwały od takich osób są bardzo motywujące.
Rozmawiała Martyna Rokita
Zapraszamy również na stronę internetową Justyny Sekundy: www.sekundawkuchni.pl
