Idealna przekąska na spacer z dzieckiem

Spacer z maluchem na świeżym powietrzu niesie ze sobą wiele korzyści. Sprawdza się idealnie o każdej porze roku, ponieważ hartuje dziecko i wzmacnia jego odporność. Warto więc spędzać na dworze jak najwięcej czasu. Jednak, aby wyjść z domu bez konieczności oglądania się na zegarek, warto zabierać dla malca coś do jedzenia. Jakie przekąski wybrać?

Szkoda czasu na siedzenie z malcem w domu. Dorośli uwielbiają relaks na świeżym powietrzu, a dzieci – zabawę na łonie natury. Plac zabaw to dla waszej pociechy nie tylko świetna rozrywka, ale też możliwość aktywnego spędzenia czasu. Niezależnie od tego, czy jest to wizyta na osiedlowym podwórku czy w przydomowym ogrodzie, warto zachęcać dziecko do takiego wysiłku fizycznego. Należy pamiętać, że ruch to nie tylko konkretne dyscypliny sportowe, ale też każda inna okazja do różnego rodzaju ćwiczeń, a kiedy odbywa się na świeżym powietrzu, pozytywne efekty są jeszcze większe. Oprócz korzyści zdrowotnych, zabawy na zewnątrz oddziałują zbawiennie na rozwój psychofizyczny. Dzięki dużej liczbie bodźców i doznań nawet zwykły spacer może stać się pożyteczną atrakcją dla dziecka i okazją do poznawania świata.  Nawet, gdy nie wybierasz się ze swoją pociechą na całodniowe wyjście, a tylko na kilka godzin, warto zabrać dla malca coś do jedzenia.  Przekąski bywają różne – jedne z nich są zdrowe i pełnowartościowe, inne mogą wpływać negatywnie na nawyki żywieniowe. Warto wspomóc się gotowymi rozwiązaniami, które nie tylko są smaczne, ale przede wszystkim zdrowe. W diecie kluczową rolę odgrywają owoce.  Według piramidy żywieniowej są ważnym punktem w codziennym jadłospisie. Zawierają błonnik, antyoksydanty i witaminy A, C i E. Dobrze sprawdzą się jako zamiennik niezdrowych słodyczy lub chipsów. Jednak owoce najczęściej i najchętniej zajadamy latem, kiedy są świeże i ogólnodostępne. Gdy nadchodzi zima, zaczynamy tęsknić za truskawkami, jagodami czy malinami, a te dostępne w sklepach, nie tylko są niesmaczne, ale dodatkowo napakowane konserwantami. Jest jednak sposób, który pozwala nam wrócić do letnich smaków w środku zimowej aury, a nawet sięgnąć po odrobinę egzotyki. Tajemnica tkwi w liofilizacji, czyli suszeniu owoców mrozem. Przepyszne mango, truskawki, owoce leśne, brzoskwinie i czereśnie znajdziecie w 5 różnych kompozycjach Mixit.

Dzięki nim możemy podarować swojemu dziecku smak lata przez cały rok.  Liofilizacja jest najzdrowszą metodą obróbki spożywczej: proces usuwa z żywności tylko wodę, nie wpływając na pozostały skład produktu. Mają tyle samo makroskładników, enzymów, witamin i minerałów, co ich świeże odpowiedniki. Proces nie wymaga także stosowania chemicznych dodatków do żywności, które często wpływają negatywnie na nasze zdrowie. Owoce takie idealnie sprawdzają się wśród osób, które dbają o jakość diety. Mixit saszetki to szybki, wygodny sposób, by dostarczyć sobie niezbędnych substancji odżywczych.

Dbajmy o zdrowie naszych dzieci, pełnowartościowe przekąski to nic trudnego. Należy pamiętać, że podczas zabawy dziecko traci sporo energii, warto zadbać o to, żeby w takiej sytuacji szybko się zregenerowało. Niestety, chipsy, czekolada czy batony zawierają cukry proste, które zapewniają wzrost energii tylko na chwilę, powodując że jej gwałtowny spadek jest silnie odczuwalny, co zmusza organizm do upomnienia się o kolejną porcję słodyczy. Zdrowe, pełnowartościowe przekąski uwalniają węglowodany powoli, zapewniając stały dopływ energii na najbliższe minuty.